Wiadomości

Ostatnie kolizje na pszczyńskich drogach

Data publikacji 06.10.2015

Dwie drogi krajowe, które przebiegają przez powiat pszczyński należą do tych najbardziej uczęszczanych przez kierowców. Wzmożony ruch na „wiślance” i „jedynce” ma swoje odzwierciedlenie w policyjnych statystykach. Odnotowane tam ostatnio kolizje, na szczęście, okazały się niegroźne dla podróżujących.

W niedzielę, policjanci z pszczyńskiej drogówki odnotowali aż 5 stłuczek drogowych, z których 3 na popularnych „krajówkach”. Najczęstszą przyczyną kolizji była zbyt mała odległość pomiędzy pojazdami i nadmierna prędkość. Na pawłowickim odcinku „wiślanki”, miała miejsce kolizja z udziałem trzech samochodów. Z ustaleń mundurowych wynikało, że kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącą przed nim prawym pasem hondę, która następnie zahaczyła o inny samochód, jadący sąsiednim pasem. Wszyscy kierowcy poddani badaniu stanu trzeźwości przeszli go bez zarzutu. Nikomu nic się nie stało. Do kolejnych dwóch kolizji doszło na DK-1 w Kobiórze i w Goczałkowicach Zdroju. Zarówno w jednym i w drugim przypadku odnotowano godzinę 19. Goczałkowicka stłuczka dotyczyła kierowcy passata, który nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył swoim samochodem w opla zafirę spychając go do przydrożnego rowu. Zdarzenie w Kobiórze również było związane z niedostateczną odległością pomiędzy pojazdami. W tym przypadku kierowca fiata punto jadąc za blisko mercedesa, podczas zmiany pasa ruchu, uderzył w niego. Tu także kierowcy byli trzeźwi w chwili zdarzenia.

Wciąż apelujemy o rozwagę na drodze i szczególne skupienie, zwłaszcza w godzinach szczytu. Pamiętajmy, że dni stają się coraz krótsze co ogranicza widoczność na drodze. Dodatkowo, poranne mgły i zmieniająca się szybko temperatura również stanowią znaczące czynniki wpływające na pogorszenie się warunków w ruchu.

Powrót na górę strony