Wiadomości

Wybiła szybę w aucie, bo chciała zadzwonić

Data publikacji 24.07.2015

Zarzuty uszkodzenia mienia usłyszała 29-letnia bielszczanka, która wybiła szyby w dwóch samochodach i uszkodziła kamieniem karoserie tych pojazdów. Kobieta swoje zachowanie tłumaczyła nagłą potrzebą skontaktowania się ze swoim chłopakiem. Jak tłumaczyła, wybiła szybę w volkswagenie koleżanki, ponieważ.. zostawiła tam swój telefon. Drugi samochód zniszczyła przypadkowo. Jak zaznaczyła, była zmęczona i pomyliła się...

Młoda bielszczanka, w towarzystwie dwóch swoich koleżanek z Pszczyny, poszła do kościoła. W środku mszy poprosiła swoją koleżankę o otwarcie samochodu. Chciała bowiem zadzwonić do swojego chłopaka, a telefon zostawiła w volkswagenie, którym przyjechały. Koleżanka odmówiła, tłumacząc jej, że może to zrobić dopiero po mszy. Ta, nie chcąc czekać, wyszła z kościoła. Będąc na parkingu poszukała dużego kamienia i zaczęła nim wybijać szyby w samochodzie. Oprócz tego wgniotła karoserię i porysowała kamieniem lakier samochodu. Było już za późno, kiedy zorientowała się, że pomyliła auta. Opel Meriva był już wtedy poważnie uszkodzony. Obok stał volkswagen polo, w którym miał się znajdować jej telefon. I w nim wybiła kamieniem szyby, wgniotła karoserię i porysowała lakier. Przejeżdżający akurat tamtędy strażnicy miejscy widząc poczynania kobiety natychmiast zareagowali. O wszystkim też powiadomili policjantów z miejscowej jednostki.

Młodej bielszczance przyjdzie teraz czekać na decyzję prokuratora i sądu. Sytuację z pewnością można zaliczyć do niecodziennych, lecz kodeks karny kwalifikuje ten czyn jako typowe uszkodzenie mienia. Prawo w tym przypadku przewiduje nawet do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony