Wiadomości

Odjechał, lecz zgubił tablicę

Data publikacji 21.05.2015

Policjanci z pszczyńskiej drogówki interweniowali w sprawie stłuczki, podczas której jeden z uczestników kolizji zgubił przednią tablicę rejestracyjną. Jak ustalili mundurowi, kierowca czarnej skody uderzył w bok autobusu miejskiego i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci zastali go w domu, nietrzeźwego. Na placu znaleźli także zaparkowany czarny samochód, bez przedniej tablicy.

Nie trudno było dotrzeć wczoraj pszczyńskim stróżom prawa do kierowcy, który na miejscu zdarzenia „zostawił” tablicę rejestracyjną swojego samochodu. Z relacji świadków wynikało, że kierowca czarnej skody, wyjeżdżając z ul. Tulipanów w Suszcu, zahaczył o bok autobusu, po czym pośpiesznie odjechał. W trakcie uderzenia odpięła mu się jednak przednia tablica. Policjanci ze zgubą udali się pod wskazany adres. Tam, zauważyli zaparkowaną czarną fabię. Nie miała przedniej tablicy. Dodatkowo, numery rejestracyjne tej  tylnej pokrywały się z tą znalezioną. Na miejscu zastano także kierowcę skody, 42- letniego mieszkańca Suszca, którego zachowanie wskazywało na to, że wcześniej spożywał alkohol. Badania potwierdziły ten fakt wskazując w jego organizmie ponad 3 promile. Mężczyzna w rozmowie z policjantami potwierdził swój udział w kolizji. Mundurowym skompletowali więc obydwie tablice i całość niezbędnej dokumentacji służbowej. Póki co, 42- latkowi zatrzymano prawo jazdy, a już wkrótce o jego dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator. Za jazdę w stanie nietrzeźwości sąd może orzec nawet dwuletni pobyt w więzieniu.

Ku przestrodze przypominamy: w nowych przepisach zaostrzono kary dla pijanych kierowców oraz tych, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali wypadek drogowy. Okres, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów został wydłużony z 10 do 15 lat, minimalną karą będą 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z wysokimi karami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie stosował karę w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby, którą złapano po raz pierwszy oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł., dla recydywistów. Jeśli kierowca spowoduje wypadek drogowy pod wpływem alkoholu nawiązka nie będzie mogła być mniejsza niż 10 tys. zł. Pieniądze uzyskane z tego tytułu będą przekazywane na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach.

Powrót na górę strony