Wiadomości

Usuwali skutki nawałnicy w Pszczynie

Data publikacji 09.07.2014

Wczorajszy dzień był niezwykle pracowity dla pszczyńskich policjantów i strażaków. Stało się tak za sprawą wichury, która nawiedziła miasto. Gałęzie i drzewa na drogach, zniszczone samochody, zalane ulice, „rzeka” płynąca wokół pszczyńskiej komedny policji, zniszczone dachy domów, zalane piwnice i drzewo na torach to obraz Pszczyny 8 lipca, po godzinie 13.00.

Właśnie o tej godzinie w Pszczynie doszło do tzw. „oberwania chmury”. Potężny wiatr, który temu towarzyszył, spowodował duże zniszczenia. Policjanci i strażacy wspólnie starali się, jak najszybciej, usunąć i zminimalizować skutki tej nawałnicy. Trwająca zaledwie kilka kwadransów burza była jednak na tyle poważna, że strażacy zakończyli swoją pracę dopiero dzisiaj. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych i rannych. Spadające konary i powalone drzewa uszkodziły jednak sporo aut, w tym policyjny radiowóz. Mundurowi z pszczyńskiej drogówki aż 15-krotnie wyjeżdżali do tego typu zgłoszeń.

Oprócz zdarzeń dotyczących zniszczonych samochodów, przygniecionych przez wyrwane z korzeniami lub złamane drzewa, policjanci odbierali także informacje o utrudnieniach na drogach w związku z podniesionych stanem wody. To drugie jednak okazało się krótkotrwałym problem i w sumie nie odnotowano większych przestojów w ruchu samochodów.

Z policyjnych danych wynika, że drzewa uszkodziły samochody przy ulicach: Warownej, Jagiełły,Saperskiej, Katowickiej, Zgrzebnioka, Łowieckiej, Dworcowej, Sokoła,na Placu Dworcowym oraz na parkingu przy budynku jednostki policji.

  • foto: Piotr S.
  • (fot. tok, ps, pako, mag, Tomasz Gruca)
  • (fot. tok, ps, pako, mag, Tomasz Gruca)
Powrót na górę strony